Grad goli w derbach!

Grad goli w derbach!

                                                                     5 - 2            

                                                          Dąb Kębłowo                                       Znicz Obra

Podrażnieni po ostatniej porażce z Czantorią, wyszliśmy na mecz z Obrą bardzo zmotywowani i rządni zwycięstwa. W piękny październikowy dzień publiczność dopisała i przybyła w ilości ok 300 osób. Jak na A-klasowe warunki jest to powód do dumy, gdyż na 1 ligowych meczach jest to rzadkość. Nawołując do meczu, już od pierwszych minut nasza drużyna ruszyła do ataku, kilka groźnych strzałów mijało bramkę gości lub też piłka trafiała w słupek. Aż do momentu gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka spadła pod nogi Marcina Rogozinskiego, który zachował zimną krew i w 15 minucie wychodzimy na prowadzenie. Po bramce ataki nie ustały, co przełożyło się na drugiego gola. Tym razem Artur Kokornaczyk pięknym strzałem wykorzystał crossowe Witolda Zboralskiego i wysunął naszą drużynę na dwubramkowe prowadzenie. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił, co potwierdza akcja przeprowadzona w przez środkową formację. Witold Zboralski wykorzystał prostopadłe podanie Sławomira Pukackiego i lewą nogą umieścił piłkę w siatce. Chwilę później bramkarz gości niefortunnie sparował strzał Pukackiego wprost pod nogi Marcina Rogozinskiego i tablica wyników pokazywała 4-0. Drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Krzysztof Laufer, zmuszając nas do gry w dziesiątkę. Zawodnicy Znicza poczuli wtedy większą ochotę do gry i po kilku akcjach, sfualowany w polu karnym został piłkarz rywali, tym samym sędzia wskazał na 11 metr. Sławomir Nowak nie zdołał obronić karnego i goście zdobyli honorową bramkę. To nie koniec wydarzeń w tym meczu, wynik na 5-1 podwyższył Witold Zboralski, który wykorzystał błąd obrońcy. Przed końcem spotkania, po raz kolejny według sędziego nasz zawodnik faulował w polu karnym. Goście nie pomylili się drugi raz i ustalił wynik spotkania na 5-2. Wynik cieszy i gra również, liczymy na kolejne zwycięstwa w następnych meczach! Dziękujemy za wspaniały doping, oprawę i obecność!

Zdjęcia: http://www.fotki.net.pl/

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości